Samotny rejs dookoła świata
Cena regularna:
54,90 zł
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
PRZECZYTAJ: Spis treści, Od Tłumacza, Rozdział 5, Rozdział 16
Pierwszym człowiekiem, który samotnie opłynął świat pod żaglami, był rudobrody, łysy skiper z Massachusetts nazwiskiem Slocum. Kiedy 24 kwietnia 1895 roku wyruszył z Bostonu na "Sprayu", 37-stopowym (11,28m) slupie o pojemności 9 ton rejestrowych, którego zniszczony i porzucony kadłub samodzielnie odbudował, miał 51 lat. Ponad trzy lata póżniej, 27 czerwca 1898 roku, rzucił kotwicę w Newport na Rhode Island po przepłynięciu samotnie i wyłącznie pod żaglami 46 000 mil. Wyruszył bez silnika, bez radia, bez pieniędzy, nie mając sponsora, ubezpieczenia ani opieki lekarskiej. Popłynął do Gibraltaru przez Atlantyk, potem znowu go przebył, podążając kursem Magellana na południowy zachód, przeszedł przez Cieśniny, przemierzył Pacyfik (przez większość czasu jacht był samosterowany, podczas gdy skiper siedział pod pokładem, czytając, gotując lub naprawiając ubrania), opłynął Przylądek Dobrej Nadziei i pokonując Atlantyk po raz trzeci, dotarł do domu. Od tamtego czasu również inni ludzie opłynęli świat dookoła małymi jachtami, niektórzy samotnie, ale nikt nie odbył takiej podróży jak Slocum i nikt nie napisał książki, która mogłaby się równać z Samotnym rejsem dookoła świata.
O autorze
Naturalizowany Jankes, urodzony w Nowej Szkocji 20 lutego 1844 roku. Jako nastolatek uciekł z domu na morze. Był pomocnikiem rybaków i kucharzem na szkunerze rybackim. Jako zwykły marynarz, a potem oficer pływał po morzach i oceanach pod banderami angielską i amerykańską.
W 1869 roku po raz pierwszy został mianowany dowódcą. W 1871 roku ożenił się w Sydney z Amerykanką Virginią Albertiną Walker, która do końca życia towarzyszyła mu w jego podróżach. Miał z nią trzech synów i córkę, wszystkie dzieci urodziły się na pokładzie statku lub w zagranicznych portach. 24 kwietnia 1895 roku wyruszył na własnoręcznie odremontowanym jolu nazwanym „Spray” w trzyletnią żeglarską wędrówkę dookoła świata. Opisał tę podróż w niniejszej książce, oryginalnie zatytułowanej Sailing Alone Around the World. Wielokrotnie wznawiana i tłumaczona na wiele języków stała się klasyką literatury marynistycznej. W 1909 roku Slocum popłynął w kierunku Morza Karaibskiego i przepadł bez wieści. Kilka lat później zgodnie z prawem uznany został za zaginionego.
ISBN 978-83-66846-50-0
EAN 9788366846500
Liczba stron 304
Format 145x205
Oprawa miękka ze skrzydłami
Cena 54,90
Weryfikujemy, które opinie pochodzą od klientów, którzy kupili dany produkt. Po zatwierdzeniu wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie
Andrzej
Książka starannie wydana w znakomitym przekładzie, z licznymi objaśnieniami przydatnymi laikom. Godna polecenia.
Krzysztof
Książkę "połknąłem" w jeden dzień. Historia J. Slocuma jest inspiracją dla wielu pokoleń żeglarzy, niektórzy z nich nazywali swe łodzie imieniem Joshua i sami stawali się legendą. Warto przeczytać tą książkę, by nabrać przekonania, że to, co dało się zrobić wtedy, tym bardziej da się zrobić teraz...
Wojtek
Chyba został "uznany za zmarłego" a nie za zaginionego. (Ostatnie zdanie opisu: Kilka lat później zgodnie z prawem uznany został za zaginionego.) Odp. wydawcy: Kilka lat później został uznany za zaginionego, a w roku 1924 za zmarłego.
Piotrek
Bardzo fajna przygoda na zimowe wieczory. Język przyjazny z zazwyczaj neutralnym poczuciem humoru - takie czasy... Książka daje historyczny wgląd w mechanizmy administracji kolonizacji świata i pokazuje, że technika i bolączki tułaczki żeglarskiej po świecie niewiele się zmieniły.